piątek, 12 maja 2017

Jadą, jadą misie... i inne książko-zabawo-piosenki dla dzieci. Hopsa sa, hopsa sa :)

W Kulturze Liberalnej ukazała się moja ostatnia recenzja serii książek dla dzieci od 0 do 3 lat, wydanych w ostatnich latach nakładem Wydawnictwa Muchomor.



































Piszę w niej o zabawach z dzieciństwa, śpiewaniu, ilustracjach Agnieszki Żelewskiej i o dwóch fantastycznych kobietach, dzięki którym kilka krótkich, zabawnych tekstów weszło do polskiego kanonu piosenki przedszkolnej.

Mowa tu o:
Barbarze Stefanii Kossuthównej i Zofii Rogoszównej. Pierwsza z nich, pisarka i poetka, przez lata była nauczycielką matematyki i geografii związaną z Warszawą, Kielcami i Chicago, gdzie uczyła dzieci pracowników konsularnych. Druga, poetka i etnografka, jako pierwsza zapoczątkowała zbieranie literackich elementów ludowego folkloru i adaptowanie ich w literaturze dla dzieci.

Zachęcam, czytajcie artykuł w: Kultura Liberalna nr. 345, 8 maj 2017

************************************************************************************

A oto dwie wyżej wspomniane Panie:

Barbara Stefania Kossuth (1887-1974) –  poetka i prozaiczka. Autorka znanych wierszy śpiewanych przez dzieci, takich jak: "Jadą , jadą misie, hop sa, hopsa sa. Śmieją im się pysie, hop sa, hopsa sa". Czy: "Zima, zima, zima, pada, pada śnieg".




Zofia Rogoszówna (1881-1921) – poetka i tłumaczka, zafascynowana folklorem. Dzięki niej znamy dziś zabawę: "Sroczka kaszkę warzyła, dzieci swoje karmiła: Pierwszemu dała na miseczce, drugiemu dała na łyżeczce, trzeciemu dała w garnuszeczku, czwartemu dała w dzbanuszeczku, a piątemu łeb urwała i frrrrrr... do lasu poleciała".


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz